Druga sprawa: mam problemy z komputerem : / Staruszek jest już chyba na wyczerpaniu i nie wiem, czy będzie on zdatny spełniać moje żądania codziennie, lecz jeśli tylko będę mogła, będę się starała o notki codziennie. Niczego jednak nie obiecuję : (
Plose o komy ;D Dziś Harry krótki:
____________________________________________________________
Byłam w parku z Harry’m. Mimo, że była połowa kwietnia,
pogoda nie za bardzo sprzyjała spacerom, ale nic sobie z tego nie robiliśmy,
tylko chodziliśmy dalej, rozmawiając na różne tematy. Przechadzaliśmy się
wąskimi, krętymi ścieżkami.
Wtedy zaczęło lać. Harold zdjął swoją fioletową bluzę i
niezdarnie mnie nią okrył.
- Daj
spokój, nie rozpuszczę się – protestowałam, jednak bez skutku.
Chłopak nie słuchał sprzeciwów z mojej strony, tylko wziął
mnie na ręce i tak, jak przenosi się pannę młodą przez próg nowego domu,
zaniósł mnie pod zadaszenie jednego z budynków, mieszczącego się parenaście
metrów od ogrodu.
- Tylko
sobie nie schlebiaj – powiedział, stawiając mnie na ziemi i udając powagę. – Po
prostu twoich trampek było mi straszne szkoda.
Oboje wybuchnęliśmy śmiechem. Hazza pomału pochylił się w
moją stronę, a ja, podekscytowana, zamknęłam oczy, przygotowując się do
pocałunku, którymi ostatnimi czasy, Hary bardzo często mnie raczył.
- To
należy do mnie – rzekł z uśmiechem, ściągając ze mnie swoją bluzę.
- A to
do mnie – powiedziałam, stając na palcach i namiętnie go całując.
~by Klara
Super !
OdpowiedzUsuńDzięki ;*** Toyta
OdpowiedzUsuńHaha- świetny! Mam nadzieję, że twój komputer staruszek będzie działał i dodasz Louisa... :D Nie mogę się doczekać! I stwierdzam fakt- piszesz niesamowicie super!!! ;) Kasiutka (która czeka na dedyka z Louisem :** )
OdpowiedzUsuńHaroldzik :D Heh, fajne^^
OdpowiedzUsuńNatusss24
słodkie... ;*
OdpowiedzUsuńBardzo fajne.. Tylko któryś już pod rząd jest o Harrym tak krótki !:c
OdpowiedzUsuńzgadzam się, o Harrym piszesz bardzo krótko... niestety, to przykre bo mam wrażenie że piszesz od niechcenia a to mój faworyt <3
OdpowiedzUsuńto były jedne z moich pierwszych imaginów, dlatego takie krótkie. poza tym, nigdy nie pisze od niechcenia.
Usuńa imagin napisany w dzień moich urodzin ;D świetny jest
OdpowiedzUsuńAle fajny. ;D
OdpowiedzUsuń