# 13. Niall .

Dziś znów krótki, gdyż mam tyle zadane, że szkoda gadać... Ale do rzeczy.... Imagin:
_____________________________________________________________________

       Siedziałam z Niall’em na kanapie i oglądaliśmy film przygodowy. On opierał się o brzeg kanapy, a ja półleżałam wsparta o jego tors. Chłopak objął mnie ramieniem. W pewnym momencie zasnęłam.

Wydawało mi się, że dosłownie sekundy później się ocknęłam, lecz tak naprawdę minęło parenaście minut, albo i blisko godzina. Nie otwierając oczu, przekręciłam się powoli na drugi bok. Poczułam obejmujące mnie ramiona. Niall. Wtuliłam się w niego. Chwilę potem usłyszałam cichy szept:

-          Kochasz ją?

Podejrzewałam, że to Harry.

-          Tak – odpowiedział zdecydowanie Horan, obejmując mnie mocniej.

-          A na ile procent?

-          99 – wyszeptał blondyn.

-          99?! A ten 1%?! – zdziwił się Hazza.

-          Nienawidzę jej.

-          CO?! – wykrzyknął Styles, lecz Niall syknął, że ma się przymknąć, bo mnie obudzi. Harry dodał ciszej: - Dlaczego jej nienawidzisz?!

-          Bo wydaje mi się, że ona mnie kocha.

-          Wydaje ci się... – prychnął loczek. – Ona cię KOCHA, kolego, i do zdecydowanie.

-          Być może.

-          No to dlaczego? – ponownie niedowierzał Harry.

-          Bo kocha takiego dupka jak ja...

Otwarłam szeroko oczy i gapiłam się na onieśmielonego Horana.

-          Wydaje ci się? Dupka? – zapytałam zbulwersowana. – Skarbie, bredzisz. Idź się połóż.

-          A to nie prawda? – spytał.

-          Kochanie – powiedziałam dobitnie. – Jesteś najwspanialszym chłopakiem na świecie. Zdecydowanie daleko ci do jakiegoś tam dupka. A w związku z tym, czy cię kocham... – pocałowałam go namiętnie. – Czy taka odpowiedź cię zadowala?

Niall przyjrzał mi się uważnie i mruknął do Hazzy:

       -      Cofam to, co powiedziałem. Kocham ją całym sercem. – po czym mnie pocałował.

 

~by Klara