Wiem, wiem, krótki, ale teraz tylko takie przychodzą mi do głowy ; )
_________________________________________________
Wybraliśmy się z Harry’m na romantyczny spacer, by
uczcić naszą rocznicę. Chodzimy po parku, trzymając się za ręce i co po chwilę
całując.
Przeszliśmy już przez cały
ogród. Mijamy właśnie tabliczkę z napisem „Nie deptać roślin”, kiedy chłopak
ciągnie mnie w stronę drzew. Przechodzimy przy tym po trawie.
-
Ale... – protestuję i próbuję stawić opór, jednak nic to
nie daje – Harry jest zbyt silny.
-
Daj spokój. Chodź – przerywa mi.
Idziemy chwilę w ciszy, cały czas trzymając się za
ręce. W końcu docieramy do niewielkiej polanki. Owy widok mnie zdziwił, gdyż
ktoś rozłożył na jej środku czerwony koc, a na nim mnóstwo kolorowych poduszek.
Wokół pledu, na zielonej trawie leżały płatki kwiatów, najprawdopodobniej róż,
które tworzyły kształtne serduszko.
-
Łobuz jesteś, wiesz? – mówię do Harry’ego, nie odwracając
wzroku od prezentu.
-
Nie, bo ty – przekomarza się chłopak z łobuzerskim
uśmiechem na ustach.
-
Niebo, skarbie, to wiesz, gdzie jest – odpowiadam,
siadając na jednej z poduszek i pociągając za sobą Harry’ego.
Przytulam się do niego, a on mruczy mi do ucha:
-
Niebo, kochanie, to ja mam, kiedy jesteś obok mnie.
---------------------------------------------------------
Proszę o komentarze - motywują mnie . ^^
~by Klara.
KróTkie aLe jEst PiękNe ♥
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita ! wspaniale piszesz i masz fantastyczne pomysły ;*
OdpowiedzUsuńMmm..boskie <3
OdpowiedzUsuńNatusss24
Słodkie <3
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej. A najbardziej na smutne takie jak z Zayn'em.
OdpowiedzUsuńsuper szkoda że krótkie
OdpowiedzUsuńMoże i krótkie, ale jakie piękne. <3
OdpowiedzUsuńZAJEBISTE <3 WIĘCEJ !!
OdpowiedzUsuńsuper.....pisz dalej:)
OdpowiedzUsuńAle Sweet!!!Pozdrowionka!!<3
OdpowiedzUsuń