# 14. Harry .

Ponownie krótki : /
W weekend postaram się dodać coś dłuższego :D
_______________________________________________________________

Dochodzi 22:00. Sms-uję z Harry’m. Jest w trasie, razem z Zayn’em, Niall’em, Louis’em i Liam’em. Mają wrócić za trzy miesiące, a ja już teraz usycham z tęsknoty.

W  pewnym momencie dostaję wiadomość o treści:

„Jesteś w domu? ;* ~Harry.”

Odpisuję, że tak i pytam, co robi beze mnie.

Przeglądam właśnie album, który razem z chłopcami prowadzimy i uśmiecham się do wspomnień, które pojawiają się w mojej głowie.

Słyszę dzwonek do drzwi. Nie przebrałam się jeszcze do snu, więc wychodzę do przedpokoju i udaję się do holu. Otwieram drzwi, zastanawiając się, kto to może być o tak późnej porze. Przede mną stoi... Harry. W jednej ręce trzyma ogromny bukiet róż, a w drugiej wielką bombonierę.

-          Harry?! – pytam zszokowana. – Co ty tutaj robisz?! Czemu nie jesteś z chłopakami?!

-          Odpowiadam na twojego sms-a – mówi.

Wchodzi do domu, nogą zatrzaskuje za sobą drzwi, a ja, zdziwiona, cofam się do przedpokoju. Chłopak chce mi dać kwiaty, jednak się rozmyśla. Biegnie do kuchni, wyjmuje z jednej z szafek wazon, wlewa do niego wodę i wkłada róże. Stawia je na stole, a koło nich kładzie bombonierkę.

Wraca do mnie, chwyta za rękę i prowadzi do salonu. Siada na kanapie i również mnie do tego zmusza. Spogląda mi głęboko w oczy i mówi z uczuciem:

-          Jedyna rzecz, którą mogę robić bez ciebie, to szaleć z tęsknoty.

Obejmuje mnie i słodko całuje w usta.

___________________________________________________________

A tutaj świetny filmik z chłopcami, którzy odpowiadają na pytania, wcześniej wdychając hel ;D Śmieję się z niego do teraz, a obejrzałam go dziesięć minut temu ^^
<klik>

~by Klara