poniedziałek, 25 czerwca 2012

# 79 . Zayn . - Konkursowy . Osobiście .

Cześć, robaczki xD 
Tak jak wspominałam, dziś wyniki konkursu ; )
A więc, chciałabym Was poinformować, iż nabór wygrała... NATALIA :D
Dziękujemy za wszystkie nadesłane prace, lecz niestety wygrać mogła tylko jedna.

Tak więc, coś no nowej autorce...

Hej :)
Mam na imię Natalia (mój Nick- Natusss24) i będę trzecią redaktorką tego bloga <niskie pokłony dla szefowej>. Od jakiegoś czasu przesyłałam do Klary swoją twórczość i –chyba- jej się spodobała.
Na początek kilka słów o kimś unikalnym, jedynym, bardzo ważnym i wyjątkowym- o mnie ^^ <skromna ja> :
Rocznik: ‘97
Dane: wzrost- 174 cm, waga- 55 kg, rozmiar stopy- 39
Mieszkam: w domu :) woj. lubelskie
Wygląd: szczupła, ciemna blondynka z prostymi włosami do łopatek i brązowymi oczami (choć mam zamiar obciąć się na krótko, przefarbować na czarno, zrobić kolczyk w wardze i …ta:/ marzenie -.-)
Znaki szczególne: okulary (wada -3)
Zainteresowania: muzyka, śpiew, pisanie, czytanie książek, kultura Irlandii, rysowanie, granie na keyboardzie, oglądanie filmów
Sport: siatka, rower, rolki
W przyszłości:idę do liceum, potem strudia( jeszcze nie wiem jaki kierunek, zapewne pedagogika czy coś związane z przedmiotami humanistycznymi). A później pragnę wyjechać do Irladnii i tam zamieszkać :)
Mój codzienny ubiór: bluza z kapturem, czarny T-shirt, rurki, trampki
Charakter: miła, uczynna, spokojna, nieśmiała. Taak xD Taka jestem w szkole i w domu. A sama ze znajomymi? Otwarta, szczera, zwariowana, śmiała (czasem aż za bardzo) i od pewnego czasu- trochę wulgarna, ale tylko dla tych, którzy są tacy wobec mnie. Potrafię odpysknąć, bo nienawidzę chamstwa, poniżania i naśmiewania się z innych. Jestem pomocna, jak trzeba- to poradzę. Życie nauczyło mnie, że trzeba być tolerancyjnym, dlatego coś we mnie pęka, gdy słyszę (nie ważne do kogo to): „pedał”, „lesba”. Te słowa, według mnie, są okropne. Dlaczego to takie niesprawiedliwe? Odpowiedź jest prosta- bo ludzie potrafią być źli, bo ludzie czasem ranią, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Boli mnie, gdy słyszę „O to te twoje pięć pedałków śpiewa!”. I to jeszcze od własnego ojca -.-

Jestem kinomanką, w kinie stawiam się obowiązkowo przynajmniej raz na miesiąc. Czytam jak wariat, gdy się dorwę do ciekawej książki, nie odłożę jej na bok, dopóki, dopóty jej nie skończę.

Ulubione filmy: Spiderman, Piraci z Karaibów, Igrzyska śmierci, Titanic, Porwanie, Sala Samobójców, saga Zmierzch, Streetdance, Skyline, Zapowiedź, Trzej Muszkieterowie, Epoka lodowcowa, JB Never say never i jeśli można nazwać to filmem- Up All Night the live tour
Ulubieni aktorzy: Johnny Depp, Josh Hutcherson, Taylor Lautner, Nicolas Cage, Ian Somerhalder, Paul Wesley, Logan Lerman, Leonadro DiCaprio, Jakub Gierszał, Colin Farrell

Uwielbiam słuchać muzyki. Moimi ulubionymi zespołami są One Direction i Black Vei Brides, a piosenkarzem- Justin Bieber. Zawsze płaczę przy „Torn” i „Moments”- są to jedne z najlepszych piosenek śpiewanych przez 1D. Lubię też „One thing”, „More than this” i „Taken”. Mój ulubiony członek tego zespołu… hmmm… najpierw był to Niall, później Harry, Louis, Zayn, Liam.. Nie umiem wybrać jednego^^ ale najczęściej pisze ima giny o Zaynie :)

Nie piję, nie palę, nie ćpam- teoretyczne wcielenie dobra ^^
Aktualnie- w związku xD
Kocham zwierzęta. Mam dwa- psa, który wabi się Raptus (ma 13 lat O.o) i chomika- Niallera Larrego Palika ^^ Zacna nazwa :D

Może teraz o tym jak zostałam jedną z Directioner… Był środek grudnia 2011. Przeczytałam w gazecie o tym zespole, a że jestem z natury ciekawa nowych rzeczy, wpisałam nazwę w wyszukiwarkę i obejrzałam „Gotta be you”. Pomyślałam sobie: „Ot, piątka chłopaków robi karierę”, po czym wyłączyłam i później nawet przez chwilę o nich nie pomyślałam. No i nadeszły ferie. Z nudów, 8 lutego br, przeglądałam strony internetowe i nagle mnie olśniło. Nie mogłam sobie przypomnieć dokładnej nazwy, t0o wyrzuciłam wszystkie kolorowe pisemka z szuflady w poszukiwaniu owego boysbandu. Kiedy znalazłam odpowiednią gazetę, z wielkim bananem na twarzy wystukałam na klawiaturze „One Direction”. Z każdą upływającą godziną coraz bardziej się wciągałam. Obejrzałam ich teledyski, przesłuchałam wszystkie piosenki ( od razu ściągając je na telefon), widziałam mnóstwo filmików stworzonych przez fanki. Poszperałam i zaczęłam czytać wymyślone opowiadania, blogi, dzięki którym wiedziała np. gdzie obecnie chłopcy się znajdują. Zwariowałam na ich punkcie :) Niczym chomik zbierałam plakaty, wycinki z gazet, najnowsze fakty. Pokój, niegdyś bez upiększeń, monotonny, „ozdobiłam” ogromną ilością zdjęć 1D. Od tamtego pamiętnego dnia, który traktuję jak święto, minęło już kilka miesięcy, a ja z każda kolejną minutą kocham ich coraz bardziej. Bo jak ich można nie kochać? :D

Mam trochę dziwnych (czyt. nienormalnych) przyzwyczajeń, których za nic nie mogę się pozbyć ( a może nawet i nie chcę?):
-mam tyle lat, ile mam, a nadal śpię z miśkiem (ale cicho! O niczym nie wiecie :D)
-uwielbiam jeść kulki na mleku i lody widelcem ^^
-nie pozwalam nikomu patrzeć na moje plakaty (1D), bo boję się, że cos im się stanie ( tak, wiem^^ jakby ktoś mógł je zabić wzrokiem :D)
-co roku oglądam „Kevin sam w domu” i za każdym razem śmieję się jak głupia, choć widziałam to już setki razy
-nienawidzę jak ktoś rozgina książki czy wywija moje gazety, doprowadza mnie to do szału
-gdy czytam książkę, najpierw patrzę na ostatnią stronę, by wiedzieć jakie jest zakończenie ^^
-podczas burzy rozmawiam z plakatami 1D (jak to absurdalnie brzmi :D), by się nie bali (a raczej żebym ja się nie bała ^^), a czasem dzielę się żelkami z Niallem :)
-codziennie rano i wieczorem całuję w odpowiedniej kolejności zdjęcia chłopców i JB, prosząc ich by pomogli mi przetrwać dzień :D
I to chyba tyle :) Mam nadzieję, że spodobają się wam moje imaginy, które wymyślam na potęgę ^^


 I na osłodę imagin, dzięki któremu wygrała ; )
 Song: <klik>
 
-Będę cała mokra!- wrzasnęłam.
Wracałam właśnie z chłopakami z kręgielni, gdy w połowie drogi do mojego domu złapał nas deszcz. Niestety został nam jeszcze spory kawałek.
-Nie rozpuścisz się!- zaśmiał się Louis.
Spojrzałam na resztę. Hazza i Niall w najlepsze ganiali się po jezdni, nie przejmując się popsutą pogodą. Liam prowadził z Dan przez telefon radosną pogawędkę. Nikomu humor się nie popsuł w związku z zachmurzeniem. Tylko Zayn był jakiś nieobecny. Zresztą od samego rana w ogóle się nie odzywał, w dodatku ciągle mnie unikał. Głośno westchnęłam, dotykając włosów. "Pięknie. Zaraz będę mieć burzę nie na dworze, lecz na głowie"- pomyślałam z sarkazmem. Nie chciałam jednak wyjść na miastową, rozkapryszoną dziewuchę, dlatego z początkowo udawanym zainteresowaniem przyłączyłam się do zabawy Irlandczyka z Haroldem. Bawiliśmy się w berka po śliskiej ulicy. Nagle poślizgnęłam się i upadłam z hukiem prosto w błotnistą kałużę. Chłopaki zbiegli się wokół mnie, a ja niczym osoba, delikatnie rzecz ujmując, niespełna rozumu, wybuchnęłam głośnym śmiechem. Liam spojrzał na mnie ze zdziwioną miną. Śmiejący się Louis wyciągnął ku mnie dłoń, ale Zayn był szybszy. Gwałtownym ruchem poderwał mnie z ziemi, zarzucił mi na plecy swoją kurtkę, nie zważając na mój brudny strój wziął mnie na ręce i niósł w kierunku domu 1D. Niall dobiegł do nas, podobnie jak reszta zespołu, i zapytał:
-Co w ciebie dziś wstąpiło?
Malik otarł krople deszczu z mojego policzka i odparł przejętym głosem:
-[T.I] będzie chora i to przez was!
-Jak to?- chciał wiedzieć Harry, ale nie otrzymał odpowiedzi.
Mulat zwiększył tempo marszu.
-Sprawdzimy to!- wyłapałam zdanie z przyciszonej rozmowy Lou i Niallera.
Weszliśmy na posesję chłopaków- ja to raczej zostałam tam wniesiona. Nie powiem, podobała mi się postawa Zayna i to jak się wobec mnie teraz zachował. "Gdyby on tylko wiedział, co do niego czuję"- pomyślałam ze smutkiem. Głośno kichnęłam. Malik zaprowadził mnie do swojego pokoju. Wolałam nie siadać na łóżku, by nie zabrudzić czystej pościeli. Chłopak odtworzył szafę w poszukiwaniu jakiś ubrań dla mnie. Wyjął białą koszulkę, czarną bluzę i ciuchy dla siebie. Podał mi świeże rzeczy i zniknął w innym pomieszczeniu. Po chwili wrócił, niosąc w dłoni spodnie Tomlinsona.
-Przebierz się. Swoje ciuchy zostaw w łazience- polecił.
Pokiwałam głową i wzięłam strój drżącymi rękoma.
-Zayn?- zapytałam zanim wyszedł.
-Tak?
-Dziękuję.
Chłopak lekko się uśmiechnął, po czym zostawił mnie samą. Ruszyłam do łazienki, by spojrzeć prawdzie w oczy. Przejrzałam się w lustrze i zamarłam. Sukienkę miałam całą mokra, z włosów kapały na posadzkę krople. Wzięłam głęboki oddech. Czym prędzej pozbyłam się przemoczonego ubrania. Wytarłam się niebieskim, puszystym ręcznikiem, który pachniał Zaynem, wskoczyłam w ciuchy przyjaciela i próbowałam doprowadzić włosy do w miarę normalnego stanu. Na szczęście w przestronnej, stylowej łazience znalazłam suszarkę i prostownicę. Układając fryzurę, zastanawiałam się po co Malikowi taki sprzęt, ale doszłam do wniosku, że to jego sprawa. Po godzinie udałam się do salonu. Za oknem zaczęło się błyskać, a już myślałam, że to tylko takie chwilowe zmiany pogody. Przystanęłam na korytarzu, podwijając rękawy za dużej na mnie bluzy, gdy usłyszałam dochodzącą zza ściany rozmowę.
-[T.I.] jest piękna. Nie sądzisz, Niall?- zapytał Louis.
-Zgadzam się- odparł Horan.
- Mimo, iż mam dziewczynę, ośmielę się dodać, że [T.I] ma bardzo piękne oczy- rzekł Liam.
-O taaak. A te ciało…- rozmarzył się Harry.
Weszłam do pokoju, zatrzymując się w progu, ale chłopaki byli tak zajęci wychwalaniem mnie, że nie zauważyli, mojej obecności.
-Wiesz co Zayn, jeżeli ona ci nie przypadła do gustu, to chętnie się nią zaopiekuję- roześmiał się loczek.
- Tak, zaopiekujesz się. Chyba wiem jak- poruszył śmiesznie brwiami Nialler.
Chłopaki wymieniali jeszcze kilka uwag na temat mojego wyglądu i rzucali niecenzuralne i wręcz obrzydliwe propozycje, gdy wściekły Malik złapał Stylesa za koszulkę i tarmosząc nim warkną:
-Nigdy nie mów takich rzeczy o żadnej kobiecie w moim towarzystwie, a szczególnie nie bredź głupot o [T.I]. Ona taka nie jest!
Zamachnął się i przyłożyłby Hazzie w twarz, gdybym nie pisnęła z przerażenia. Nie znałam Zayna od tej strony, nigdy nie przypuszczałam, że mógłby podnieść rękę na kogokolwiek, a tym bardziej na swoich kumpli. Mulat odwrócił się, a kiedy mnie ujrzał jego twarz złagodniała Puścił loczka i opadł na kanapę.
-Przegięliście. Wszyscy po kolei!- powiedziałam zła.
Niall speszony spuścił głowę,a Liam, Harry i Louis poszli w jego ślady. Zayn tępo patrzył przed siebie. Stanęłam przed nim i zażądałam:
-Powiedz coś do cholery!
Malik dalej uparcie milczał.
-Możecie nas zostawić samych?- zwróciłam się do reszty.
Chłopaki ciągle mnie przepraszając, opuścili pokój.
Usiadłam obok mulata, ujmując jego twarz w dłonie, zmuszając go tym samym, by na mnie spojrzał. W jego czekoladowych tęczówkach dostrzegłam smutek, nadzieję i … miłość?
-Nie chciałem zrobić mu krzywdy, ale sam się prosił.
Pokiwałam głową na znak, że przyjęłam to do wiadomości.
-Zayn, chciałabym się o coś spytać. A mianowicie- czy mógłbyś mi wytłumaczyć swoje zachowanie przez ostatnie kilka dni? Bo raz normalnie się do mnie odnosiłeś, a zaraz potem unikałeś jak ognia. Nic a nic z tego nie rozumiem.
-Bo ja… czuję coś co nie jest odwzajemniane.
Uniosłam pytająco brwi.
-Masz na myśli konkretną osobę?- zapytałam.
Zayn pokiwał głową i odwrócił wzrok.
-Ciebie- rzekł cicho.
Skąd wiesz, ze nie czuję tego samego co ty?- zdziwiłam się.
-Patrzysz na mnie jak na kolegę, przytulasz jak przyjaciela, witasz się jak ze starym znajomym- wyliczał Malik.
-Może ci się tak wydawać, owszem. Bo od początku spoglądam na ciebie jak zakochana osoba, tulę się do ciebie mocniej i dłużej niż do kogokolwiek innego.- odparłam, wzruszając ramionami.
Chłopak uśmiechnął się szeroko i  spytał:
-Naprawdę?
W odpowiedzi nachyliłam się i delikatnie musnęłam jego usta. Zayn objął mnie w pasie, przyciągając bliżej siebie i pogłębił pocałunek. Po chwili powoli się odsunął, odgarnął włosy opadające na moją twarz i powiedział w moim ojczystym języku:
-Kocham Cię!
Oczy zaszły mi łzami, a po ciele przeszedł mnie przyjemny dreszcz. Chciałam coś dodać, ale gdy tylko otworzyłam buzię, głośno kichnęłam. Malik przykrył mnie kocem i zaparzył miętową herbatę. Chłopaki szeptali "A nie mówiłem?"- śmiał się Harry, "Ha ha ha, wygrałem zakład! Dawaj żelki!"- domagał się Niall, "Miłość wisiała w powietrzu"- rzekł poważnym głosem Liam. Chcieli siedzieć z nami, ale posłałam znaczące spojrzenie Niallowi, który wytłumaczył reszcie, co i jak.
-Mmm, gołąbeczki- skomentował Liam.
-Kevin? KEVIN?- wrzasnął Louis, wybiegając z salonu- Gdzie jest mój Kevin?!
Roześmiałam się, wtulając się w bruneta.
-Też cię kocham- wyszeptałam mu na ucho.
-Ale ja mocniej- odparł, wzmocnił uścisk i mocno mnie pocałował.
-Będziesz chory!- odsunęłam się od chłopaka.
-Przynajmniej bezkarnie będę mógł z tobą spać.
-Kto tak powiedział?
-Ty, kiedy wypowiedziałaś te dwa magiczne słowa- odparł, wyciskając na moim policzku soczystego buziaka.
Położyłam głowę na jego ramieniu.
-I będę ci je powtarzać do końca życia. Kocham cię, Zayn.
-I love you too- usłyszałam, zanim szczęśliwa odpłynęłam do krainy snu.



Mam nadzieję, że ciepło ją przyjmiecie. ^^
Zachęcam do komentowania i pisania, czy Natusss ma zostać na blogu . :b
 ~by Natalia

34 komentarze:

  1. łał !! cudowny :) pisz więcej takich ;p aczkolwiek +18 z Zaynem też mógłby się pojawić jeżeli to nie kłopot :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uważasz, że czytanie imaginów +18 w roli głównej z chłopakami, których uważamy za idoli jest obrzydliwe?! Nie chcę niszczyć nikomu marzeń, ale jakie jest prawdopodobieństwo, że to co czytamy się sprawdzi?
      Jeśli dziewczyny (Klara, Julia i mam nadzieję Natalia) zechcą zamieszczać takie opowiadania na blogu to ok, ale dla mnie jest to obrzydliwe....

      Usuń
    2. Zgadzam się z przedmówcą. Sądzę, że to ohydne i nie będę już więcej nic dodawać bo osoba nade mną ujęła to wprost idealnie.

      PS NATALIO, cudny imagin. Zostań z nami i pisz kolejne wspaniałe imaginy, albo jeszcze lepsze, jeśli to w ogóle możliwe :**

      [moja wypowiedź nie miała na celu obrażenia kogokolwiek, więc jeśli ktoś czytając to poczuł się urażony to przepraszam serdecznie]

      Usuń
    3. hah, tez o tym myslalam ;)

      Usuń
  2. Nie wiem czy ten imagin mial na celu rozbawienie, ale zrobil to , rozbawil, zdziwil , zachwycil , ujął , zawstydził ,poprostu urzekł . Natalia nigdzie nie idze zostaje z nami i pisze dalej tak wspaniałe imaginy jak ten !

    PS: Jeśli mogła bym prosić o jakąś seryjkę z Haroldem .. ale żeby była troszkę smutna bo ostatnio mam ochotę popłakać sie czytając jakis wspaniały miłosny a zarazem przejmujący imagin <3 Z góry dziekuję. (:

    OdpowiedzUsuń
  3. aa Jeszcze jedno tak aby pasował do niego piosenka seaside The kooks

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tak, tak. Niech zostane z nami. Ten imagin był fantastyczny. Cudo. Tak jak każdy imagin na tej stronce.

    OdpowiedzUsuń
  5. NATALIA zostaje na tym blogu i koniec kropka !!!
    świetny imagin...
    Napiszesz coś o Niall'u ?

    z tak po za tym to zgadzam się z One_Direction każdy imagin na tej stronie jest wyjątkowy :D


    Mam prośbę...
    możecie pisać więcej o Niall'u ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyno! Powiem jedno jesteś cudowna. Twoje imaginy są fantastyczne i widać że prosto z serca. Zostajesz z nami!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny imagin! Po prostu wspaniały!!! :D
    NATALIA musi zostać na tym blogu! Nie ma innej opcji!
    ~Kasiutron xD

    OdpowiedzUsuń
  8. no nie moge . ten imagin jest niesamowity ! prosimy o więcej imaginów tego typu ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama wysłałam tu pracę, ale nie żałuję, że Natalia wygrała, bo ma niesamowity (!!!!!)talent : ) Chcemy ją na dłuuuużej! : D najlepiej jakby napisała wieloczęściowy imagin :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Natalia bez dwóch zdań zostaje !
    Imagin genialny !
    A ja poprosiłabym o dedykację do jakiegoś z Liamem :)
    Najlepiej kilkuczęściowego ( bo o ile pamiętam to nie było takiego ) :D
    Kina ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Klaro, mam do Ciebie jedno pytanie :)
    Czy mogłabyś wstawić także inne imaginy, które były wysłane na konkurs? Chętnie bym je poczytała :D
    Kina ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ich autorki się zgodzą, to nie ma sprawy ;P ale musiałabym skorygować błędy... ^^ I nie wiem dokładnie, kiedy się pojawią... ;p

      Odpowiadając na pytania wcześniejsze...
      Nie specjalizuję się w pisaniu takowych imaginów i szczerze powiem, że ich też nie czytuję . Ja raczej nie będę w stanie napisać takich treści, nie wiem jak pozostałe redaktorki (jak to pięknie brzmi... xD Redaktorki ; *)

      Jutro pojawi się zakończenie imaginu z całym zespołem, a w kolejnych dniach możecie spodziewać się kontynuacji Nialla :D

      Do Kiny: Jak skończę pisać częściowego Lou, kilka krótkich, na które mam pomysły i nie zwariuję po drodze, to zacznę pisać częściowego Liama . ^^

      A tak w ogóle: dziękuję, że jesteście! <333

      Usuń
  12. Natala, świetnie piszesz. Super, że jesteś nowym redaktorem, bo zdecydowanie na to zasługujesz. Mam nadzieję, że wszystkie Twoje imaginy będą tak dobre jak ten. Popieram Kine o wstawienie wszystkich konkursowych imaginów. Prowadzicie bardzo fajnego bloga, czekam z niecierpliwością na kolejnego.

    PS: Macie najlepsze imaginy, jakie kiedykolwiek czytałam. Piszczie tak dalej.

    ^Edyta^

    OdpowiedzUsuń
  13. Cóż... Pokochałam Cie już jak czytałam o Tobie, a imagin to wzmocnił. Ogłaszam iż przyjęłam zaakceptowałam Cię tu! Pisz dale, i się nie zmieniaj :). Powodzenia w "związku". Jestem Twoją fanką :D.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super piszesz . ! :D . Pisz dalej . xd . A to mój blog http://onedirectioninmyheart.blogspot.com/ ! zapraszam <3 .

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi się podoba. Zauważyłam że wy wszystkie macie talent, a raczej wyobraźnie do pisania tego typu opowiadań. Czekam na więcej. A i następnym razem proszę o Niall'a. Ola. ; D

    OdpowiedzUsuń
  16. Witamy^^ Świetny imagin !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny, bardzo mi się spodobał. :>
    [trzynasty-dzien-milosci.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  18. Beautiful imagine. This is magical.
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń
  19. Great beat ! I wish to apprentіce ωhile you amenԁ
    your web sitе, hoω cοuld i subscribe fοr a weblοg website?
    The account aiԁed me a applicable deal. I had beеn tiny bit familiar of this your broadcast
    provided shiny tгanѕpaгent idea
    Here is my weblog - v2 cigs reviews

    OdpowiedzUsuń
  20. Hi thегe, ϳust became awаre of youг blog thгough Google,
    and found that it іѕ truly informatiνе.

    І'm going to watch out for brussels. I will be grateful if you continue this in future. Many people will be benefited from your writing. Cheers!
    Feel free to surf my web page v2 cigs where to buy

    OdpowiedzUsuń
  21. to kolejny imagin który czytam przy far away nickelbacka i szczerze nie znam się ale mi pasuje ta piosenka do tago imagina -WEW

    OdpowiedzUsuń
  22. Aaaaaaaaaaa...świetne !
    Ten gif na końcu.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Że tak powiem fajny imagin i tak sobie czytam o tb i przeczytałam wszystko lotem zaraz chwila wracam sie i widze ... black veil bides no i podjarana jestem też nosze okularki ji imagin świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja oficjalnie zostalam Directioners 24.12.12r. (uroodziny Louisa mego męża) :D , ale już wcześniej ( jaieś 3 mies. przed tym ) lubiłam One Direction <3

    OdpowiedzUsuń
  25. This design is steller! You obviously know how to keep a reader amused.

    Between your wit and your videos, I was almost moved to start
    my own blog (well, almost...HaHa!) Excellent job. I really loved what you had to say, and more than
    that, how you presented it. Too cool!

    My website: plus de tweet

    OdpowiedzUsuń
  26. Thanks in support of sharing such a nice thought, piece
    of writing is pleasant, thats why i have read it fully

    Here is my website: augmenter vu youtube

    OdpowiedzUsuń