-------------------
Dwudziesta pierwsza.
Dwudziesta druga.
Dwudziesta trzecia.
Północ.
Siedziałam przy stole, bezmyślnie kreśląc palcem kółka na
obrusie, popijając czerwone wino. Kolacja już dawno wystygła, jego nadal nie
było, dlaczego nie miałam jej sama zjeść? Oderwałam nóżkę kurczaka i zaczęłam
ją powoli przeżuwać, błądząc myślami gdzieś daleko. Sprzątnęłam całe jedzenie
ze stołu, zmyłam naczynia, wytarłam stół od brudu i okruchów i poszłam na górę.
Nie przebierając się, nie zmywając makijażu, położyłam się. Zapomniał o naszej
rocznicy.
Obudziłam się rano, ale jego przy mnie nie było. Cała
misternie ułożona fryzura się potargała, ciemny cień do powiek starł się,
zostawiając swoje ślady na poduszce, rozcierając się wokół oczu. Miałam właśnie
schodzić na dół, gdy usłyszałam dochodzące stamtąd przytłumione głosy. Głos
mojego narzeczonego i reszty chłopaków. Podeszłam bliżej i uchyliłam lekko
drzwi, by lepiej słyszeć.
- Proszę was, nie pozwólcie jej dziś wchodzić na Internet,
oglądać telewizji, ani nie pokazujcie jej żadnych plotkarskich gazet.
Zabierzcie ją do kina, wesołego miasteczka, zostańcie z nią w domu, ale żadnego
Internetu, telewizji, póki się to nie uspokoi – usłyszałam głos
Harry’ego.
Przymknęłam drzwi i, nic z tego nie rozumiejąc, wyciągnęłam
z szafy pokrowiec, w którym mieścił się laptop. Gdy się uruchomił, natychmiast
weszłam na jedną ze stron plotkarskich. Nienawidziłam plotek, ale musiałam
zrozumieć, o co mogło chodzić mojemu chłopakowi. Może była tam odpowiedź, gdzie
wczoraj był? I znalazłam. Na pierwszej stronie ogromny nagłówek głosił:
„Czyżby Harry Styles ponownie został kawalerem?”
Wczoraj wieczorem widziano młodego wokalistę z zespołu
One Direction jak wychodzi z klubu w towarzystwie młodej dziewczyny, która na
pewno nie jest jego obecną narzeczoną. Co dziwniejsze, jego towarzyszką okazała
się jego była dziewczyna, Amanda Bloom. Wyszli z klubu po pierwszej w nocy, a
następnie przyłapano ich na gorących pocałunkach. Co na to jego narzeczona? Czy
to koniec ich związku?
Pod spodem widniały dziesiątki zdjęć w klubie, przed klubem,
oraz owy pocałunek. Zatrzasnęłam ze złością klapę od laptopa. Gdy usłyszałam
frontowe trzaskanie drzwiami, wyciągnęłam z szafy ogromną, trochę zakurzoną
walizę, nieużywaną od lat. Wpakowałam do niej w ciągu dziesięciu minut cały
swój dobytek. Staszczyłam ją na dół, zamawiając taksówkę. Przed wejściem
zdjęłam pierścionek zaręczynowy i ze złością cisnęłam go na komodę przy
drzwiach. Wyszłam z mieszkania i pojechałam do taniego hotelu, gdzie
zakwaterowałam się na dwa tygodnie.
*
Przez dwa tygodnie uparcie ignorowałam wszelkie telefony od
niego i reszty chłopaków. W końcu dali sobie spokój, widząc że nie przynosi to
żadnych rezultatów. Siedziałam na łóżku z laptopem na kolanach, szukając
jakiegoś ogłoszenia w sprawie wynajęcia mieszkania. Nie zamierzałam wracać do
niego po tym co mi zrobił. Włączyłam na Youtube moją ulubioną piosenkę, gdy mój
wzrok przykuł pewien filmik z dnia dzisiejszego, który pojawił się dopiero
jakąś godzinę temu, a już miał kilkaset tysięcy wyświetleń.
„ Kłótnia Harry’ego Stylesa z byłą dziewczyną”
Kliknęłam na link. Ujrzałam Harry’ego idącego ulicą z
potarganą koszulą i włosami. Wyglądał, jakby nie spał od kilku dni. Nie uśmiechał
się. Nagle jakby znikąd pojawiła się za nim Amanda. Podbiegła do niego i
zaczęła coś mówić przyciszonym głosem, lecz on odpowiedział jej niemal
krzykiem, tak że wszyscy wokoło to słyszeli.
- Amanda, nie rozumiesz, że wszystko między nami skończone?!
Przez ciebie straciłem kogoś, kogo naprawdę kocham.
- Przecież sam tego chciałeś – skrzyżowała ręce na piersi i
przystanęła. On po chwili zrobił to samo.
- Nie, nie chciałem. Wykorzystałaś to, że byłem pijany. Ten
dzień planowałem zupełnie inaczej, ale upiłaś mnie, a potem widząc paparazzi,
pocałowałaś na ich oczach. Tak, żeby każdy to zobaczył, szczególnie [T.I].
- Nikt cię nie upijał – zaprotestowała. – Gdybyś ją kochał
naprawdę, nie siedziałbyś w waszą rocznicę w barze, czyż nie? – zmrużyła swoje
zielone oczy, zarzucając za ramię długie blond włosy.
- Ktoś do mnie zadzwonił prosząc o spotkanie. James był
twoim współpracownikiem, tak? Miał mnie upić, żebyś potem wkroczyła do „akcji”?
– narysował w powietrzu cudzysłów. Amandę widocznie zbiło to z tropu, lecz kiedy
zobaczyła, że Harry zaczyna iść w przeciwną stronę, podbiegła do niego, lekko
popychając.
- Kochaliśmy się, dlaczego nie chcesz do mnie wrócić?
- Bo mnie zdradziłaś! Po półtorej roku bycia razem!
Straciłaś swoją szansę!– wykrzyknął jej w twarz, podchodząc do niej coraz
bliżej i nie spuszczając z niej swoich zielonych oczu, które teraz przeszywały
ją na wskroś. Otwierała i zamykała co rusz usta, jakby chciała coś
powiedzieć, lecz zawsze rezygnowała.
- Tak myślałem – wyszeptał Harry, mrużąc swoje oczy i
odchodząc. Po chwili Amanda potrząsnęła głową. Gniewnie stawiała kroki, gdy
podeszła do niego, krzycząc:
- Nie odwracaj się do mnie plecami! – jej ręce wyciągnęły
się do przodu, popychając bruneta, który niczego się nie spodziewał. Jego plecy
wygięły się w łuk, a on sam po chwili uderzył głową o twardy bruk. Z miejsca,
gdzie jego lewy policzek dotykał ziemni, sączyła się strużka ciemnobrunatnej
krwi. Amanda wyglądała na przestraszoną. Podbiegła do niego, kucając i próbując
go ocucić. Zaczęła krzyczeć przeraźliwie, by wezwać karetkę. Kamera, która
wszystko kręciła, zatrzeszczała parę razy i została wyłączona. Pierwszą myślą,
która mi przeszła przez głowę, było to że mnie nie zdradził. Ogromna ulga,
która zaraz została przytłoczona przez myśli o wypadku. Z daty dodania
wynikało, że wydarzyło się to dzisiaj. Chwyciłam telefon i zadzwoniłam do
chłopaków, dowiadując się, gdzie obecnie leżał brunet.
*
- Gdzie on jest?! – krzyknęłam, wbiegając na korytarz, na
który odesłała mnie recepcjonistka. Zobaczyłam chłopców siedzących na
plastikowych krzesełkach w poczekalni. Zayn chodził w tę i z powrotem, a Liam i
Niall po obu stronach Louisa obejmowali go pocieszającym gestem. Gdy mnie
zauważyli, zerwali się z krzeseł. Ze zdziwieniem zobaczyłam także Amandę.
Spojrzałam na nią pytająco, prosząc chłopców o wyjaśnienia.
- Lekarze mówią, że wszystko jest w normie. Jego stan jest
ustabilizowany, a niedługo ma się wybudzić ze śpiączki. Wyglądało to groźnie,
ale lekarze mówią, że wszystko jest pod kontrolą. – poinformował mnie Zayn,
ignorując ciche zapytanie o Amandę. Jednak ona sama podeszła do nas i ze
skruchą w głosie zaczęła:
- Naprawdę mi przykro. Ja nie chciałam, żeby to tak się
skończyło. On… - jednak nie zdążyła dokończyć zdania, gdyż z sali obok wyszedł
lekarz. Od razu do niego podeszliśmy.
- Przyjaciele pana Stylesa? – spytał doktor, patrząc na nas.
Kiwnęliśmy głowami.
- Pan Styles właśnie się obudził. Możecie państwo go
odwiedzić.
Natychmiast weszliśmy do sali, w której leżał Harry - lekko
zmęczony, ale wyraźnie ucieszony naszym widokiem.
- Jak się czujesz? – chłopcy omal nie rzucili się na swojego
przyjaciela, ściskając go i mierzwiąc włosy. Cała piątka się śmiała. Kiedy się
od niego odsunęli, już miałam podejść, by się z nim przywitać, kiedy on sam się
odezwał. Jednak jego słowa nie były skierowane do mnie. Nawet na mnie nie
patrzył.
- Amanda, nie przywitasz się ze mną? – zaśmiał się, patrząc
na nią czule. Czule? Zdziwiona, podeszła lekko chwiejnym krokiem i przytuliła
się do niego, po czym on pocałował ją prosto w usta. Amanda była wyraźnie
zszokowana, lecz odwzajemniła pocałunek. Louis odchrząknął.
- Co ty robisz?
- Jak to co? – spytał zdziwiony brunet. – Całuję moją
dziewczynę.
~by Julia
Nie wiem, czy wiecie, ale przedwczoraj Niall zrobił
twitcama. ; ) Jeśli chcecie go obejrzeć w całości, wpadajcie tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=064Nhr7yOek&feature=youtu.be
Naprawfe fajny imagin czekam na następny z niecierpliwością OMG xoxoxox
OdpowiedzUsuńŚwietny imagin <33
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :-D
OdpowiedzUsuńTak szczerze to zaskoczyła mnie ta końcówka o.O Czekam na następne części ♥
OdpowiedzUsuńTo jest SUPER ale ... kiedy nowy rozdział ?! (:
OdpowiedzUsuńCzekam ... ^,^
superr ;** kiedy nastepna czesc ?
OdpowiedzUsuńsuperr ;** kiedy nastepna czesc ?
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobało. Zresztą jak zwykle. ;-) Harry stracił pamięć po wypadku i nie pamięta ze nie jest już z Amanda dobrze mi się wydaje?? :-)
OdpowiedzUsuńKurde ! Pewnie faktycznie tak będzie a ty mi zepsułaś zakończenie ;/
UsuńA tak po za tym Świetny imagin ! ;D
Też uważam że za mocno uderzył się w głowę a poza tym dopiero teraz przeczytałam wszystkie imaginy i uważam że są naprawdę świetne no poza tymi w których ktoś umiera. :) Czekam z niecierpliwością za 4 częścią Lou i 2 Hazzy :) Pozdrawiam Magda
UsuńSuper! Zaskoczyła mnie końcówka. (: Czekam na następny xxx
OdpowiedzUsuńOMG! ZAJEBISTEEE:D Dodaj szybko drugą część xD<3
OdpowiedzUsuńkiedy nastepna czesc ? Świetna część. Czekam na kolejną..
OdpowiedzUsuńSzkoda mi nie ;( Jak Harry tak mógł czekam na nastęony !
OdpowiedzUsuńBoski :D szybko dodawaj następną część :) Kiedy dodasz nastepną część o Lou?
OdpowiedzUsuń8 sierpień : )
Usuńświetny! przez 3 dni przeczytałam wszystkie! :) czekam na 4 część Lou 2 część Hazzy i jakiegoś imagina z Liamem bo dawno nie było :) Caroline
OdpowiedzUsuńZajebisty !! Bardzo zaskoczyła mnie końcówka taka... no myślałam że będzie inaczej ale zaskoczyłaś mnie w pozytywie :) Już nie mogę się doczekać następnej części xoxo
OdpowiedzUsuńSuper piszesz! <3
OdpowiedzUsuńDodasz do zakładki ' Wasze Blogi '
lolliesolies.blogspot.com
i
iwilltakeyoutoanotherworld1d.blogspot.com
:)
Pierwszy o kosmetykach, urodzie itd. , a drugi to opowiadanie o 1D :D
fajowski:) mogłabyś dodać do zakładki Wasze Blogi myimagineworldwith1d.blogspot.com prooszę :>
OdpowiedzUsuńjest spoko,i masz nowego maila
OdpowiedzUsuńBitch, please o.O
OdpowiedzUsuńHarry, co Ci odbiło?
Super imagin. Aczkolwiek nieco źle mi zadziałał na wyobraźnię, bo myślałam że ze złości rozwalę krzesło xD
Kocham ;**
Taka sama reakcja z mojej strony :)
Usuńo nieee .!
OdpowiedzUsuńczekam na kolejną część :)
Jezu, w takim momencie?! Harry! Co robisz kuźwa?! Super imagin! Nie moge się doczekać następnego :*
OdpowiedzUsuńświetny! Czekam na kolejne części o Lou i Harrym. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już bardzo podobne opowiadanie na innym blogu, dziwne...?
OdpowiedzUsuńMi sie wydaje, że Harry po tym jak uderzył głową o beton stracił pamięć sprzed kilku miesięcy.... Mylę się? :)
OdpowiedzUsuńO>o czekam na kolejną część ! ! ! !
OdpowiedzUsuńJej. Szok. Cudowny. Kiedy kolejna część i ile ich będzie ? Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://one-direction-opowiadanie-pl.blogspot.com/
Harry pojawi sie ,o ile sie nie myle :) tak,Harry nie pamieta wydarzen sprzed... Dowiecie se w nastepnej czesci :)
OdpowiedzUsuńświetny!! z niecierpliwością czekam na kolejną część :D
OdpowiedzUsuńświetny! czekam na kolejną jego część i kolejną część z Lou <3. kiedy je dodasz? ; d
OdpowiedzUsuńświetny, proszę dodaj kolejną część :)
OdpowiedzUsuńNapisz druga cz.
OdpowiedzUsuńojacie, ojacie! :D
OdpowiedzUsuńświetny imagin, dodaj kolejną część ;)
OdpowiedzUsuńKinga :)
Czekam z zniecierpliwieniem na kolejne częći!!!
OdpowiedzUsuńO MATKO MOJA KOCHANA CO TO SIE PODZIAŁO. BŁAGAM JA CIEBIE JAK BĘDZIE DRUGA CZĘŚĆ TO NAPISZ MI NA TT. PROSZE CIE <3
OdpowiedzUsuń@ajemdirectioner
BŁAGAM, BO PISZESZ CUUUUUUUDOWNIE *_____*
Napisz mi, że druga częśc będzie . @iNeedMeet1D . BŁAGAM . Zawaliste to jest . ,3
OdpowiedzUsuńJest Świetne*_*
OdpowiedzUsuńTylko Te Nie Spodziewane Zakończenie;)
swietny naprawde !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie jesli chcesz !
http://comeoncomeonreadmyimagin.blogspot.com/
naprawdę cudowny! :) :D http://imagines-stories-and-all-about-1d.blogspot.de/ zajrzyj tez tutaj !
OdpowiedzUsuń